- poczekaj tatusiu. jeszcze nie jesteśmy gotowe. my się tu z mamą malujemy
wtorek, 29 kwietnia 2014
poniedziałek, 28 kwietnia 2014
TO ZDECYDOWANIE NIE MOJE GENY ;)
w dzieciństwie nie byłam typem żywczyka. na zjeżdżalni - raczej ostrożnie. na huśtawce - nie za wysoko. o wygibasach i zwisach na trzepaku nawet nie było mowy. to zdecydowanie nie była moja bajka. dziecięce "szaleństwa" ograniczałam raczej do znoszenia niezliczonej ilości ślimaków do domu.
za to weronika to moje totalne przeciwieństwo. wszędzie wejdzie, wskoczy, wsunie się. po co się bujać na siedząco skoro można na stojąco itd. ale przecież nie ma się co dziwić, w końcu po tatusiu "błyskawicy" tak ma ;)
sobota, 26 kwietnia 2014
wtorek, 22 kwietnia 2014
poniedziałek, 21 kwietnia 2014
sobota, 19 kwietnia 2014
Subskrybuj:
Posty (Atom)