poniedziałek, 16 lipca 2012
THE WINNER IS
przy okazji porządkowania wakacyjnych zdjęć warto wspomnieć o jeszcze jednym gościu.
fakt jest taki, że weronika nie śpi z przytulankami. sporadycznie zdarzało jej się zabrać coś do łóżka ale później i tak lądowało na podłodze. generalnie chyba nie czuje takiej potrzeby.
mamy jednak zasadę - na wyjazdy zawsze kogoś ze sobą zabiera.
przed tegorocznymi wakacjami kandydatów bylo wielu. faworytem była lalka "muzinka". ku naszemu zaskoczeniu niespodziewanie wygrał mały, niepozorny prosiaczek, który na co dzień mieszka na górnej półce i raczej nie stanowi obiektu zainteresowań.
a tak został najlepszym wakacyjnym przyjacielem. krótko mówiąc: prosiaczek rządzi :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz