jeszcze nie. póki co na zajęciach "baby dance" są elementy baletu. zobaczymy jak będzie w przyszłym roku gdy weronika skończy 4 lata. czy nadal będzie zainteresowana:))
to nie plecak (niestety) tylko torebka. choć w mojej ocenie torebka to za dużo powiedziane, bo mieści się w niej nie więcej niż paczka chusteczek higienicznych. ale potrzeba zakupu - jak to u kobiety - była bardzo silna. więc jest ;D
Chodzicie na balet? Ale super. :-)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie. póki co na zajęciach "baby dance" są elementy baletu.
Usuńzobaczymy jak będzie w przyszłym roku gdy weronika skończy 4 lata. czy nadal będzie zainteresowana:))
śliczna baletnica,
OdpowiedzUsuńa zauważyłam jaki macie odjazdowy plecak hello kitty :D
to nie plecak (niestety) tylko torebka. choć w mojej ocenie torebka to za dużo powiedziane, bo mieści się w niej nie więcej niż paczka chusteczek higienicznych.
Usuńale potrzeba zakupu - jak to u kobiety - była bardzo silna. więc jest ;D
ha, bo trzeba ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć, baletnice to wiedzą ;)
OdpowiedzUsuńtylko żeby tej wytrwałości jej wystarczyło ;)
Usuńi jest koczek :)
Usuńno baaa. koczek musi być! obowiązkowo :)
Usuń