witam! czy to w twojej sprawie wordpress do mnie napisał? już raz spudłowałam, więc z pokorą przyjmę kolejne pudło. :) dobre zdjęcia. skoro jest na nich córa i tato, wnioskuję, że Ty jesteś autorką. jeśli nie, to nie mam dobrego dnia na celne strzały. ;) pozdrawiam
Ja tez marzylam o pony!!! :D Dzis - mam nadzieje ze Weroni mi to wybaczy - dla mnie to jakis zabawka kiczyk :P Ale ważne ze Młoda jest zadowolona i że mam sie nie ugieła! brawo!
zimowa. bo głębszej analizie - przyznaję się - to ja :) to w mojej sprawie "pisal wordpress" :) próbowałam dostać się na Twojego bloga
marta lipinska. to byla raczej potrzeba chwili - Weronika zobaczyła pony u jakiejs dziewczynki i od razu zapragnęła go mieć, a jak wiadomo dziadkowie są od tego, że spełniają zachcianki. moje poczucie estetyki jakoś to wytrzyma, nie jestem matką z żelaza ;)
Bo marzenia się spełniają :-))
OdpowiedzUsuńu nas to ja spełniam marzenia (jeśli portfel pozwala).
OdpowiedzUsuńTo było kiedyś i moje marzenie :)
OdpowiedzUsuńwitam! czy to w twojej sprawie wordpress do mnie napisał? już raz spudłowałam, więc z pokorą przyjmę kolejne pudło. :)
OdpowiedzUsuńdobre zdjęcia. skoro jest na nich córa i tato, wnioskuję, że Ty jesteś autorką. jeśli nie, to nie mam dobrego dnia na celne strzały. ;)
pozdrawiam
Ja tez marzylam o pony!!! :D Dzis - mam nadzieje ze Weroni mi to wybaczy - dla mnie to jakis zabawka kiczyk :P Ale ważne ze Młoda jest zadowolona i że mam sie nie ugieła! brawo!
OdpowiedzUsuńzimowa.
OdpowiedzUsuńbo głębszej analizie - przyznaję się - to ja :) to w mojej sprawie "pisal wordpress" :) próbowałam dostać się na Twojego bloga
marta lipinska.
to byla raczej potrzeba chwili - Weronika zobaczyła pony u jakiejs dziewczynki i od razu zapragnęła go mieć, a jak wiadomo dziadkowie są od tego, że spełniają zachcianki. moje poczucie estetyki jakoś to wytrzyma, nie jestem matką z żelaza ;)
pozdrawiam!