sobota, 29 września 2012

SOBOTA BARDZO SPACEROWA








intensywnie korzystamy z pieknej pogody. dziś postawiłysmy przede wszystkim na spacery. rano byłysmy w lesie. miałyśmy złapać trochę świeżego powietrza, może znalezc jakieś grzyby. skończyło się na ekspresowej wizycie, bo mojego mieszczucha las nieszczególnie interesował. po 10 minutach oznajmiła: wracamy do domu bo ja już mam dużo tego powietrza w buzi
zdążyłyśmy jeszcze odbyć rozmowę o szkodliwości muchomora i tyle nas widziano :)
za to w drodze powrotnej weronika odkryła w sobie ogromne pokłady miłości do koni. i myślę, że od dziś, zaraz po psach, będą to jej ulubione zwierzęta. a pytanie zadane mi dziś przez trzyletnią dziewczynkę: mamo, czy te konie są uwolnione? mówi samo za siebie.
i po południu jeszcze odwiedziłyśmy naszą ulubioną stadninę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz