- kupisz mi kiedyś tą pastę? po niej dobrze wypadają zęby.
leży ze mną w łóżku i woła tatę.
- nie mogę teraz przyjść. wieszam pranie
- ty nie możesz wieszać prania.
- tak? a dlaczego?
- bo mama się tym zajmuje.
- weronika posprzątaj klocki w swoim pokoju. zaraz wychodzimy
- ja nie jestem weronika. jestem edek.
Malutka z poczuciem humoru! Uwielbiam takie dialogi z dziećmi.
OdpowiedzUsuńEdek mnie rozwalił :D
OdpowiedzUsuń