wspomnienie z ostatnich dni maja. przedszkole zorganizowało piknik rodzinny. to był pierwszy piknik i pierwszy publiczny występ.
choć moja córka w domu uwielbia śpiewać. potrafi śpiewać do mikrofonu z kredki. co wieczór w łazience urządza pokazy choreograficzno-muzyczne przed lustrem i za nic w świecie nie da się od nich odciągnąć, dzięki czemu spędzamy tam 40 minut. jednym słowem ma dziewczyna parcie na szkło.
mimo to nie nastawiałam się na zbyt wiele. ale debiut wyszedł super! weronika dzielenie "odśpiewała" dwie piosenki. tańczyła. i przez cały czas była ze swoją grupą. skupiona i poważna. moja w pełni profesjonalna artystka :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz