Próby zawarcia nowej znajomości niestety nie przyniosły oczekiwanych efektów. Weronika starała się jak mogła. Przynosiła dziewczynce kwiatki, głaskała ją po głowie, dawała cześć, uśmiechała się przesłodko i zalotnie, a przede wszystkim cierpliwie czekała (co w jej przypadku jest nie lada wyczynem). Nic z tego. Nie udało się zyskać sympatii koleżanki i piłka nie została zdobyta. Ale Mama i tak jest bardzo dumna, że ma takie wrażliwe dziecko:)
poniedziałek, 30 maja 2011
sobota, 28 maja 2011
piątek, 27 maja 2011
NIE SĄDZIŁAM, ŻE TO JUŻ
Gdy będąc w ciąży dowiedziałam się, że Maleństwo będzie dziewczynką oczami wyobraźni widziałam jak podbiera mi ciuchy, buty, kosmetyki itp. Myślałam jednak, że mamy jeszcze na to czas. Ale cóż, dzieci teraz szybciej dorastają i moja córka w wieku 21 miesięcy z pełną powagą sytuacji "używa" moich perfum, domaga się pomalowania paznokci, wybiera mi rano ubrania do pracy, a ostatnio zakłada moje buty. I to wszystko jest bardzo bardzo na serio!
czwartek, 26 maja 2011
środa, 25 maja 2011
WIECZNIE PUSZCZA BAŃKI MYDLANE
sobota, 21 maja 2011
środa, 18 maja 2011
poniedziałek, 16 maja 2011
MIĘDZY PÓŁKAMI
sobota, 14 maja 2011
KONSERWATOR POWIERZCHNI PŁASKICH
wtorek, 10 maja 2011
piątek, 6 maja 2011
czwartek, 5 maja 2011
CO Z TYM PYCIU?
Byliśmy bardzo dumni z naszej córki, że tak szybko i w sumie bez większego bólu pożegnała się z nocnym jedzeniem. Niestety, faza na mleko w środku nocy powróciła i stała się powodem ogólnego nocnego zamieszania. Skąd jej się to wzięło, naprawdę nie wiem. W ciągu dnia je normalnie, chwilami zaskakująco dużo. Wieczorem zjada kolację. I nagle, w środku nocy, wielka draka o pyyyyciuuuuu.
A ta mała istota nie dość, że swoją osobą zajmuje większość powierzchni łóżka o wymiarach 200x220, nas spychając na same krawędzie, to jeszcze niczym królowa z wielkim fochem nie pozwala się do siebie dotknąć ani nic powiedzieć, bo wszystko jest na nie! Dla pełnego dramatyzmu sytuacji swoim wielce rozżalonym głosem próbuje nas przekonać, że przecież właśnie teraz wszyscy jedzą. Wszyscy tylko nie ona! Na nic bajki, wierszyki i opowiadania. Na nic głaskanie i mizianie. Na nic zupełna ignorancja. Kobieta twarda jest i już. I tak nasze rodzinne dyskusje i potyczki na argumenty trwają średnio 1.5 godziny. Przez ostatnie dni, niestety codziennie.
A ta mała istota nie dość, że swoją osobą zajmuje większość powierzchni łóżka o wymiarach 200x220, nas spychając na same krawędzie, to jeszcze niczym królowa z wielkim fochem nie pozwala się do siebie dotknąć ani nic powiedzieć, bo wszystko jest na nie! Dla pełnego dramatyzmu sytuacji swoim wielce rozżalonym głosem próbuje nas przekonać, że przecież właśnie teraz wszyscy jedzą. Wszyscy tylko nie ona! Na nic bajki, wierszyki i opowiadania. Na nic głaskanie i mizianie. Na nic zupełna ignorancja. Kobieta twarda jest i już. I tak nasze rodzinne dyskusje i potyczki na argumenty trwają średnio 1.5 godziny. Przez ostatnie dni, niestety codziennie.
Córko, błagamy Cię o litość - daj się wyspać! Rodzice.
wtorek, 3 maja 2011
LEGO DUPLO TEAM
Subskrybuj:
Posty (Atom)