niedziela, 29 lipca 2012

NIE MOGŁO BYĆ INACZEJ



niedzielny spacer nie mógł się odbyć bez deseru na mieście. na szczęście udało nam się znaleźć cudowny sernik z malinami, borówkami i czerwonymi porzeczkami. nie muszę wspominać, że owoce zniknęły w oka mgnieniu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz