sobota, 18 sierpnia 2012

3.

pamiętam wszystko dokładnie. też było tak ciepło. trzy lata temu. dokładnie pamiętam też nasze pierwsze spotkanie. i te jej duże granatowe oczy, które z ciekawością rozglądały się po rozświetlonej sali szpitala.
a później nasz pobyt w szpitalu. nie rozstawałyśmy się nawet na moment. weronika byla spokojnym noworodkiem. niewiele płakała. tylko nie chciała spać w szpitalnym wózeczku, więc spałyśmy razem :)

dziś jest fantastyczną, żywiołową i energiczną jednostką. z mocno określonym własnym zdaniem. z wypracowanymi poglądami.

w tym roku sama wybrała tort na swoje urodziny, które chyba jako pierwsze były przeżywane w pełni świadomie.

a WSZYSTKIM gościom, za spełnienie WSZYSTKICH 'prezentowych' marzeń weroniki jeszcze raz serdecznie dziękujemy!

7 komentarzy:

  1. Sto lat dla ślicznej Solenizantki!

    OdpowiedzUsuń
  2. 100 lat dla wspaniałej Dziewczynki!!!
    Tort piękny.

    OdpowiedzUsuń
  3. STO LAT DLA MAŁEJ SOLENIZANTKI! A torcik smakowicie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Sto lat i samych szczęśliwych dni :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Troszkę spóźnione ale nie mniej serdeczne STo LAT śpiewamy !!! w uśmiechu i niezmiennej żywiołowości!!! Domi &Mi

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie dziękujemy za życzenia :)

    OdpowiedzUsuń