czwartek, 26 sierpnia 2010

W LESIE


Do tej pory każda próba zabrania Weronixa do lasu kończyła się absolutnym fiaskiem i wieeelką awanturą na całą okolicę. Prędziutko więc Matka wracała do cywilizacji i Weroni niczym zaczarowana cudownie się uspokajała. Jednak Mami nie dała za wygraną i w ramach aktywnego spędzania wolnego czasu postanowiła po raz kolejny pokazać dziecku coś więcej niż tylko miejską dżunglę. I jakże się miło Matka zaskoczyła, gdy okazało się, że musiał minąć cały rok żeby Weronix dojrzała i przekonała się do uroków natury. Co by nie mówić znalazła swoje miejsce na ziemi :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz