Cel został osiągnięty. Weronika pożegnała pampersy. Wpadki zaliczamy, choć sporadycznie. Mama pęka z dumy. Tata w przypływie szaleńczej radości zakupił pół szuflady majtek w przeróżnych wzorach, kolorach i fasonach. Hitem okazały się Mini i Daisy. Sama zainteresowana zaś cieszy się niezmiernie i bieliznę dumnie prezentuje.
A specjalne podziękowania za odpieluchowanie należą się Babci, która z torbą ciuchów i nieskończoną dawką cierpliwości uporała się z zadaniem w trzy dni!!!
Gratulacje :-) To już naprawdę coś :-)
OdpowiedzUsuńno to jest COŚ!
OdpowiedzUsuńmy żegnamy pieluchy na noc! Ogólnie się udał, ale dzisiaj było mokro nad ranem. Pranie się przydało.
:))
Gratulujemy:)
OdpowiedzUsuń:))) Doskonale rozumiem radość matki.
OdpowiedzUsuń