poniedziałek, 3 stycznia 2011

DLA KAŻDEGO COŚ DOBREGO :)




Matka, na pocieszenie w chorobie, dostała sushi. Weronix na pocieszenie, że nie je jeszcze sushi, dostała stosowne pałeczki. Jedna i druga były w pełni usatysfakcjonowane :) Dziękujemy Tati!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz