środa, 5 października 2011

WIECZORNY RAPORT DLA UPSY DAISY

Usypiamy.
Ja siedzę przy łóżku. Weronika leży, głaszcze lalkę po głowie.

...lalu, tu jest mama. ooo tu. tata pisze pyk, pyk. ania jest domu... dziadzia mecz... niooo :) dziadzia mecz. tam jest pan i bambo..., tak lalu...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz