czwartek, 23 grudnia 2010

OBŻARTUCH:)




Dzisiejsze menu na podwieczorek to niezły misz-masz. Zaczęło się od wyrwanej Tacie z talerza kiełbasy z ogórkiem i bułką czosnkową. Ogórek tradycyjnie przodował. Później był makowiec, a na końcu....talerz! Pół godziny później stanowczo zażądała kaszki, którą również zjadła bez mrugnięcia okiem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz