poniedziałek, 21 lutego 2011

KĄPIEL

Na kąpiel nie muszę jej specjalnie namawiać. Uwielbia. Bardzo. Najbardziej mycie głowy. Oprócz tego jest bardzo samodzielna. Mnie pozostawia mycie głowy, spłukanie i zapakowanie w ręcznik.
I tak jest codziennie. Bez szaleństw. Bez krzyków. Sama radość :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz