środa, 16 marca 2011

O WYŻSZOŚCI TUWIMA NAD BRZECHWĄ

Tuwim króluje nieprzerwanie od kilku miesięcy. Ukochany do tej pory Brzechwa zszedł na dalszy plan. Spis wierszy aktualnie ulubionych  ogranicza się do kilku pozycji, które czytamy kilka razy dziennie, codziennie:
- O Grzesiu kłamczuszku i jego cioci
- Murzynek Bambo
- Lokomotywa, którą ku mojemu dużemu zdziwieniu potrafi wysłuchać od początku do końca
- Rzepka
- Ptasie radio - przy którym Matka język wywija na drugą stronę ;)


4 komentarze:

  1. u nas też sporo Tuwima ...

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. a u nas jedno i drugie , codziennie z płytki piosenki z Akademi Pana Kleksa i kilkarotnie przejazd Lokomotywy - zwlaszcza BUCH UCH PUFF UFF cieszy:)
    miło tutaj:)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja musze zakupic wiecej polskich ksiazeczek na pierwszy ogien pojdzie Wasz spis :D pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. też w planach mam przywiezienie z PL "Brzechwy i Tuwima"bo póki co recytuję im z pamięci i pół na pół zmyślam tam gdzie nie pamietam textu;)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń